Skip to main content

Czy „król oceanów” pozostanie królem?

Rosnący popyt na tuńczyki zwiększa presję na środowisko i może wpływać negatywnie nie tylko na stan zasobów tuńczyka, ale także całe ekosystemy. 2 maja w Światowy Dzień Tuńczyka organizacja pozarządowa MSC zachęca do wspierania zrównoważonych połowów tuńczyka poprzez wybór certyfikowanych produktów.

Rosnący przemysł i konsumpcja

Tuńczyki – nazywane „królami mórz i oceanów” – to drapieżniki znajdujące się na szczycie łańcucha pokarmowego, kluczowe dla zachowania równowagi całego ekosystemu morskiego. Jednocześnie są one jednymi z najcenniejszych ekonomicznie ryb.

W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci globalne połowy tuńczyka astronomicznie wzrosły: z 0,6 mln ton w 1950 r. do ponad 5 milionów ton obecnie (UN FAO), z czego już blisko połowa zaangażowana jest w Program MSC. Ten fakt doceniają szczególnie konsumenci w Europie, którzy odpowiedzialni są za ponad ¼ światowej konsumpcji tych ryb. Tuńczyki cieszą się także rosnącą popularnością w Polsce. W 2021 r. konsumpcja wyniosła 0,62 kg tuńczyka na osobę rocznie[1] i jest to jedna z siedmiu najczęściej spożywanych w Polsce ryb morskich.

Największy udział wśród produktów tuńczykowych stanowi tuńczyk w puszce (w 2020 r. puszki z tuńczykiem odpowiadały za prawie 80% wszystkich sprzedanych produktów tuńczykowych w Polsce). Sprzedaż puszek z tuńczykiem osiągnęła w 2020 r. wartość ponad 167 mln zł, co stanowi 27,5% wszystkich sprzedawanych w Polsce puszek rybnych[2].

Wyzwania w zarządzaniu połowami

Rybacy, którzy chcą prowadzić połowy tuńczyka w sposób zrównoważony stoją w obliczu wielu wyzwań, związanych m.in. z różnicami w przepisach regulujących rybołówstwo tuńczyka, występowaniem nielegalnych i nieraportowanych połowów, a także współwystępowaniem tuńczyków z innymi zwierzętami morskimi (m.in. żółwiami, delfinami, ptakami morskimi), co może powodować ich przyłów.

Tuńczyki migrują na duże odległości i przepływają tysiące kilometrów rocznie, przemierzając wody objęte różnymi jurysdykcjami. Dlatego też na przełomie XX i XXI w. utworzonych zostało pięć regionalnych organizacji ds. rybołówstwa (ang. Regional Fisheries Management Organisations, RFMO), których celem jest koordynacja międzynarodowego zarządzania zasobami tuńczyka i zapewnienie ich zrównoważonych połowów. Każda z tych organizacji obejmuje od 21 do 50 krajów członkowskich, posiadających wody terytorialne, na których prowadzone są połowy tuńczyków oraz historycznie zajmujących się połowami tych ryb.

Jednak wymóg konsensusu w decyzjach RFMO spowalnia podejmowanie decyzji i obniża poprzeczkę do poziomu akceptowanego przez wszystkich członków organizacji. Jest to szczególnie niekorzystne, gdy istnieje pilna potrzeba zmniejszenia presji połowowej na nadmiernie eksploatowane zasoby tuńczyka.

Z tymi problemami boryka się Komisja WCPFC (Western and Central Pacific Fisheries Commission), a brak postępów dotyczących dostosowania strategii połowowych nie tylko może doprowadzić do zawieszenia certyfikatów zrównoważonego rybołówstwa MSC dla 28 rybołówstw poławiających tuńczyka, ale także rodzi uzasadnione obawy do zachowania dobrego stanu stad tuńczyka na zachodnio-środkowym Pacyfiku w kolejnych latach.

Certyfikowany tuńczyk z odpowiedzialnych połowów

Dlatego też tak ważna jest niezależna certyfikacja połowów. Niezależna ocena ekspertów sprawdza, czy rybołówstwa spełniają globalne wymogi dotyczące kondycji poławianego stada, wpływu połowów na inne zwierzęta i całe ekosystemy, a także odpowiedniego zarządzania. Właśnie taką rolę spełnia Standard Zrównoważonego Rybołówstwa MSC.

Do poprawy sytuacji może przyczynić się również każdy z nas jako konsument, wybierając w sklepie produkty tuńczykowe oznaczone niebieskim znakiem MSC, gwarantującym, że ryby pochodzą z certyfikowanych rybołówstw MSC.

W Polsce dostępne są obecnie pojedyncze produkty z certyfikatem MSC, co stanowi trudność dla konsumentów chcących odpowiedzialnie kupować tuńczyka. Sytuacja ta ulega jednak poprawie, a w ostatnich miesiącach ważne zobowiązania podjęli kluczowi przetwórcy.

Firma Princes zobowiązała się, że do końca 2022 r. wszystkie produkty tuńczykowe Princes oferowane na polskim rynku będą oznaczone niebieskim znakiem MSC, a z kolei firma Bolton (Rio Mare) dąży do tego, by do końca 2024 r. wszystkie tuńczyki były pozyskiwane z certyfikowanych rybołówstw MSC lub połowów należących do tzw. projektów udoskonalania rybołówstwa (FIPs).

Decyzje Princes i Bolton dają nadzieje, na zwiększenie dostępności produktów tuńczykowych z certyfikatem MSC – komentuje Anna Dębicka, Dyrektor Programu MSC w Polsce i Europie Centralnej. – Wierzę, że kolejni przetwórcy oraz sieci handlowe będą traktowały priorytetowo pozyskiwanie tuńczyka ze zrównoważonych źródeł, co przyczyni się do zachowania zdrowych stad tuńczyka

Raport MSC

Z okazji Światowego Dnia Tuńczyka MSC opublikowało w tym roku aktualizację raportu „Tuńczyk. Kompendium wiedzy o zrównoważonych połowach”.  Raport ten stanowi doskonały przewodnik po certyfikowanych rybołówstwach tuńczyka. To także cenne źródło wiedzy o tym w jaki sposób funkcjonują światowe połowy tuńczyka i globalne łańcuchy dostaw oraz przed jakimi wyzwaniami stoją rybołówstwa poławiające te ryby.

Raport dostępny jest na stronie: www.msc.org/pl/tunczyk  

[1] Opracowanie IERIGŻ-PIB na podstawie danych MF.

[2] Wyniki na podstawie danych z Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia za 2020 r. Dane zbierane przy pomocy skanerów na reprezentatywnej próbie 8 000 gospodarstw domowych w Polsce. Zakupy dokonywane na potrzeby gospodarstwa (przynoszone do domu).

Dowiedz się więcej

Co oznacza niebieski znak MSC?

Co oznacza niebieski znak MSC?

Niebieski znak MSC na dzikich rybach i owocach morza, oznacza, że zostały one złowione, w dobry dla środowiska, zrównoważony sposób.

Prawdziwe historie

Prawdziwe historie

Najlepszy sposób, żeby zrozumieć jak działa Program MSC to oddanie głosu osobom, które są w niego zaangażowane.