Od działalności na niewielką skalę, napędzanej żaglami łodzi rybackich, do światowego eksportera tuńczyka bonito łowionego w sposób zrównoważony. (Autor: Rachel Leahy)
Malediwy są najbardziej znane z luksusowych domków stojących na palach w turkusowej wodzie i jako kierunek podróży poślubnych, ale to połowy tuńczyka przez wieki zapewniały tutejszym ludziom byt. Dla mieszkańców tego odizolowanego archipelagu leżącego na środku Oceanu Indyjskiego zrównoważone połowy nie są wyborem, lecz koniecznością.
"Sytuacja związana z pandemią COVID-19 pokazała nam, kim naprawdę jesteśmy", wyjaśnia Umar Jamaal, prezes Malediwskiego Stowarzyszenia Przetwórców i Eksporterów Ryb i Owoców Morza. "Wstrzymano loty, a ludzie z branży turystycznej,
którzy zostali zwolnieni, znów zajęli się łowieniem ryb. Okazało się, że nie mamy do czego wracać poza rybołówstwem".
2012
Połowy haczykowe na wędy tuńczyka bonito na Malediwach uzyskały pierwszy certyfikat MSC
50,000+
ton certyfikowanego tuńczyka bonito z Malediwów jest rocznie eksportowanych do Europy i Ameryki Północnej
30,000+
osób utrzymuje się dzięki przemysłowi tuńczykowemu na Malediwach
Tuńczyk jest częścią codziennego życia na Malediwach. Jedna piąta mieszkańców wyspy zatrudniona jest w tej branży, a tuńczyk stanowi podstawę wielu posiłków. "Myślę, że jadłem garudhiya [klarowny bulion rybny spożywany z ryżem] każdego dnia mojego życia od dzieciństwa aż do teraz" - mówi Jamaal, opowiadając o wielu sposobach przyrządzania tuńczyka.
Mieszkańcy Malediwów od pokoleń łowią tuńczyki wykorzystując tradycyjną metodę połowów haczykowych na wędy (ang. pole and line). I choć sama technika połowu się nie zmieniła, ten sektor gospodarki przeszedł transformację – od działalności na niewielką skalę, napędzanej żaglami łodzi rybackich, do światowego eksportera tuńczyka bonito łowionego w sposób zrównoważony.

Rybacy z Malediwów łowiący tuńczyka bonito metodą haczykową na wędy
Ewolucja branży
Rząd Malediwów przejął kontrolę nad przemysłem tuńczykowym na początku lat 80. Rozbudował i zmechanizował flotę oraz rozwinął sektor przetwórstwa i konserwowania ryb. Stało się to po burzliwej dekadzie, w której nastąpił spadek kluczowego eksportu do Sri Lanki i globalny krach cen tuńczyka.
Malediwy zaczęły sprzedawać tuńczyka bonito na rynki europejskie w 2008 roku, jednak szybko stało się jasne, że aby konkurować z dużymi przetwórcami, takimi jak Tajlandia, muszą eksportować produkty, które będą się wyróżniać czymś wyjątkowym. Dlatego też, w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie konsumentów na ryby i owoce morza ze zrównoważonych źródeł, podjęto decyzję o rozpoczęciu procesu certyfikacji zgodnie ze Standardem Zrównoważonego Rybołówstwa MSC.
Postęp w zakresie zrównoważonym rozwoju
Metoda połowów haczykowych na wędy stosowana przez rybaków jest wysoce selektywna, co oznacza mniejszy wpływ na inne gatunki morskie. Jednak, aby uzyskać certyfikat MSC, rybołówstwo musiało wziąć pod uwagę wpływ na środowisko wszystkich swoich działań.
"Myśleliśmy, że nie będziemy mieli problemu z uzyskaniem certyfikatu, ale nie było to takie proste. Musieliśmy poprawić wiele rzeczy, których wcześniej nie braliśmy pod uwagę, np. to, skąd pochodziła nasza przynęta" - wyjaśnia Adnan Ali, były dyrektor zarządzający firmy Horizon zajmującej się przetwórstwem tuńczyka.
Rybacy używają małych ryb jako przynęty, aby zwabić bonito na powierzchnię (ang. chumming). Jako warunek certyfikacji MSC, rybołówstwo musiało przedstawić wpływ swojej działalności na populacje „ryb przynętowych” i opracować plan zrównoważonego zarządzania tymi zasobami. W tym celu, rybacy zostali przeszkoleni w zakresie gromadzenia danych dotyczących ilości złowionej przynęty, gatunków i lokalizacji, a także rejestrowania interakcji z gatunkami zagrożonymi.

Malediwscy rybacy poławiający certyfikowanego tuńczyka bonito trzymają logo MSC
Podstawowy produkt w supermarkecie
Wysiłki na rzecz zrównoważonej działalności przyniosły efekty, a certyfikacja MSC otworzyła drzwi do międzynarodowych sieci handlowych oraz branży gastronomicznej. Obecnie, po ponad dekadzie certyfikacji, Malediwy dostarczają co roku do Europy i Ameryki Północnej ponad 50 000 ton tuńczyka pochodzącego ze zrównoważonych połowów.“"Certyfikat MSC jest dla prawdziwym dobrodziejstwem - pomaga nam się wyróżnić. Bez niego bylibyśmy tacy sami jak wszyscy inni".”
Malediwskie Stowarzyszenie Przetwórców i Eksporterów Ryb i Owoców Morza
Pomimo wysokich ceł importowych, tuńczyk bonito z Malediwów stał się nieodzownym elementem oferty supermarketów, które chcą sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na zrównoważone ryby. W maju 2023 roku brytyjska sieć supermarketów Sainsbury’s została największym importerem malediwskiego tuńczyka bonito i zobowiązała się do pozyskiwania dla produktów marki własnej 100% tuńczyka pochodzącego z połowów haczykowych na wędy (ang. pole and line) z certyfikatem MSC.

Tuńczyk bonito z certyfikatem MSC przetwarzany i puszkowany w Malé, na Malediwach
Wyprzedzić konkurencję
Zrównoważone rybołówstwo jest źródłem dumy narodowej, a liderzy branży są zdeterminowani, aby Malediwy pozostały w czołówce.
Obecne działania koncentrują się na poprawie monitoringu, a finansowanie z Banku Światowego wspiera wdrażanie nowych systemów do śledzenia lokalizacji statków, elektronicznych dzienników połowowych oraz kamer pokładowych w celu weryfikacji połowów.
"Chcemy wyprzedzać konkurencję. Chcemy być najlepsi z najlepszych" - mówi Adam Ziyad, DyrektorGeneralny ds. Rybołówstwa w Ministerstwie Rybołówstwa, Zasobów Morskich i Rolnictwa Malediwów. "Chcemy być gotowi na moment, w którym raportowanie w czasie rzeczywistym stanie się niezbędne - i wygląda na to, że właśnie w tym kierunku zmierzamy".
Nic dziwnego, że Malediwy zyskały miano lidera zrównoważonych połowów tuńczyka i są proszone o dzielenie się wiedzą oraz wspieranie innych krajów rybackich. Jednym z takich działań nowy projekt o wartości 64 milionów dolarów, finansowany przez Bank Światowy, mający na celu poprawę zrównoważonego rybołówstwa i wzmocnienie współpracy w regionie południowo-zachodniego Oceanu Indyjskiego.
"Tuńczyki są rybami migrującymi, więc nie możemy twierdzić, że to tylko nasze zasoby", wyjaśnia Ali. "Jeśli nie osiągniemy porozumienia, bardzo trudno będzie utrzymać stabilność populacji. Malediwy nie mogą zrobić tego same".
Chociaż stado jest obecnie w dobrej kondycji, limit połowowy dla tuńczyka bonito był przekraczany co roku od 2018 r., kiedy został wprowadzony po raz pierwszy.
Wyzwania związane ze zmianą klimatu
Malediwy jako kraj są również zagrożone zmianą klimatu, ponieważ większość wysp znajduje się mniej niż jeden metr nad poziomem morza. Ale nie tylko ląd narażony jest na niebezpieczeństwo. Rosnąca temperatura mórz i oceanów wpływa na całe ekosystemy morskie.
„Nasze rybołówstwo przynętowe działa w obrębie rafy koralowej – a blaknięcie koralowców występuje teraz prawie co roku. Jeśli degradacja środowiska raf dojdzie do stopnia, w którym zmiany staną się nieodwracalne, będzie to miało poważny wpływ na nasze rybołówstwo tuńczyka” – wyjaśnia Ziyad.

Świeżo złowione tuńczyki bonito na targu w Malé, Malediwy
Nadzieja na przyszłość
Pomimo tych wyzwań, na Malediwach wciąż jest nadzieja na lepsze jutro. "Przyszłość zrównoważonego rybołówstwa na Malediwach wygląda obiecująco!" – mówi z entuzjazmem Nazeeha Ahmed, dyrektorka generalna państwowej spółki Maldives Industrial Fisheries Company Ltd (MIFCO). "Tak długo, jak jesteśmy zaangażowani w odpowiedzialne połowy, możemy utrzymać ich znaczenie w gospodarce, chroniąc jednocześnie środowisko".
Wielu rybaków liczy na to, że młodzi Malediwczycy zapewnią przyszłość zrównoważonym połowom tuńczyka bonito. Aswaad Farooq, w trzecim pokoleniu kapitan łodzi do połowu tuńczyka, spędził większość życia na morzu, a teraz dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami z młodymi rybakami.
„Mój ojciec i dziadek również byli kapitanami. Zajmuję się tym wyłącznie z wielkiej pasji” – wyjaśnia Farooq. „Obecnie młodzi ludzie stopniowo zaczynają dołączać do branży na południowych wyspach. Zachęcam ich do tego, ponieważ wierzę, że całe rodziny zajmujące się połowem tuńczyka to mocny fundament tego przemysłu.”

Kapitan połowów tuńczyka Azwaad Farooq na statku Season Dhoni, wyspa Kooddoo, Malediwy
Optymizmem napawa fakt, że rybacy dostrzegają rosnącą świadomość kwestii zrównoważonego rybołówstwa, a branża jest coraz częściej postrzegana jako satysfakcjonująca ścieżka kariery dla młodych Malediwczyków.
Dzięki entuzjazmowi społeczności rybackiej, ciągłemu zaangażowaniu w zrównoważone połowy i spełnianiu Standardu Zrównoważonego Rybołówstwa MSC, można mieć pewność, że tradycyjna branża będzie się rozwijać dla przyszłych pokoleń.